czwartek, 18 lipca 2013

Jesień (Riolis) i różowo - fioletowe cudo

Skończyłam Jesień (Riolis) i muszę z przykrością stwierdzić, że strasznie mnie wynudziła. Jak na razie kanwa wyląduje w pudełku i poczeka na dzień, kiedy znajdę ochotę na wyhaftowanie lata i zimy.


Z przepaści hafciarskiego pudełka wyjęłam natomiast przygotowaną jakiś czas temu kanwę z metaliczną nicią oraz wydrukowany wzorek. Będzie bardzo różowo i fioletowo!!! Zgadniecie, co to za wzorek!?


W odpowiedzi na komentarze:
Justyna Sz Kolejna pora roku firmy DOME została już przez mnie wybrana!!! Czekam tylko, na podłączenie drukarki przez mojego faceta, aby móc wydrukować wzorek. Niestety trochę się z tym grzebie i pewnie zdążę wyhaftować różowo - fioletowe cudo.


6 komentarzy:

  1. Faktycznie :) Przeoczyłam jakoś... A co do różowo-fioletowego cuda to niestety nie mam pojęcia co to będzie, więc tym bardziej czekam na prezentowanie postępów :) Jesień super.

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj, to pewnie będzie wróżka, taka śliczna mała błyszcząco-fioletowa :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładna ta seria cztery pory roku, pierwszy raz widzę i już nie mogę się doczekać dalszego ciągu. Bo będzie?;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ładna ta jesień i nie wiem czemu tak cię wynudziła, być może to dlatego, że to nie ta pora roku:-)
    Pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń